2021-05-31

Bieganie latem, czyli 5 zasad na ciepłe miesiące

Piękne słońce zachęca do biegania, ale wysokie temperatury już niekoniecznie. Niektórzy wolą zimę, a inni swoje życiówki osiągają latem, ale jedno jest pewne - treningów nie wolno porzucić, jeśli zależy nam na formie. Jak zatem biegać o tej gorącej porze roku, aby osiągać najlepsze wyniki i nie nadwyrężyć naszego organizmu?

Po pierwsze - adaptacja

Musisz dać sobie czas. Kiedy termometr wskazuje trzydzieści kresek, nie rezygnuj z biegania, a jedynie ogranicz intensywność, przykręć trochę kilometry na liczniku. Pamiętaj, że to nie oznacza pogorszenia formy! To tylko naturalna reakcja na nowe warunki atmosferyczne. Po dwóch tygodniach Twoje ciało zapomni o zmianie, a temperatura nie będzie Ci już przeszkadzała. Organizm zacznie dużo lepiej znosić nowe warunki, jeśli tylko dasz mu wystarczającą ilość czasu do adaptacji.

Po drugie - pij dużo wody

W lecie szczególnie warto zaprzyjaźnić się z izotonikami, najlepiej tymi naturalnymi, robionymi w domu (najprostszy sposób: wymieszaj wodę z cukrem, solą i cytryną). Pamiętaj, że liczy się to, ile wypijasz w ciągu dnia, a nie tylko na treningu! Jeśli zaczniesz wysiłek fizyczny w stanie odwodnienia, to te kilka łyków nic nie zmieni. No i nie zapomnij uzupełnić deficytu po powrocie z joggingu.

Po trzecie - znajdź odpowiednie miejsca i pory dnia

Bieganie w pełnym słońcu wcale nie wzmocni Twojego organizmu. Lepiej wybierać poranek lub wieczór, aby uniknąć wysokich temperatur, zaduchu i ostrego światła. Najlepiej decyduj się na miejsca zacienione, parki i lasy. Dzięki temu stopniowo będziesz przyzwyczajał się do nowych warunków oraz zapewnisz sobie optymalną regenerację. Szczególnie jeśli nie jesteś biegaczem z długoletnim doświadczeniem, nie powinieneś się nadwyrężać bez potrzeby.

Po czwarte - mierz siły na zamiary

Ten punkt ściśle wiąże się z poprzednim. Jeśli planujesz start w słońcu, weź pod uwagę staż biegowy, jaki masz za sobą. Im więcej kilometrów na koncie, tym większe prawdopodobieństwo, że szybciej dopasowujesz się do zmianów klimatu. Jeśli po treningu w chłodniejszym powietrzu widzisz, że nie umiesz uspokoić oddechu ani biec komfortowo, to znak, że w pełnym słońcu będzie jeszcze gorzej, a wtedy łatwo o zasłabnięcie. Wtedy koniecznie przejdź do marszobiegu, skróć trening lub nawet zrezygnuj. Upór może się skończyć naprawdę fatalnie. Dlatego konieczna jest świadomość własnych ograniczeń oraz umiejętność odpuszczania.

Po piąte - warunki na pierwszym miejscu

Kiedy temperatury powalają, nie narażaj swojego organizmu. Skróć odcinki, nie biegaj dłużej niż 45 min, kontroluj tempo. No i dopasuj obuwie do powierzchni!
Prawdziwe opinie klientów
4.9 / 5.0 7648 opinii
pixel